Co robić gdy nie wieje? Półwysep Helski i okolice

Półwysep Helski rozpoczyna się w miejscowości Władysławowo, kończąc miastem Hel. Uwzględnić natomiast należy w jego rozrywkowej mapie tereny od miejscowości Sławutówko, gdyż szlak zaczyna się właśnie tam. Od początku do końca trasy wiodącej przez półwysep atrakcji jest tak wiele, że nie sposób wymienić wszystkich. Miejscowi starają się zagwarantować turystom wszelaką możliwą rozrywkę, aby zostawili oni część swoich pieniędzy w pogoni za wspaniałą zabawą. Jak to bywa, niektóre z atrakcji wołają o pomstę do nieba, inne są przeciętne, lecz część dzięki swojemu klimatowi na zawsze zapiszą się w naszej pamięci. W poniższym zestawieniu podzielimy listę na trzy części, czyli sport i rekreację, atrakcje do zwiedzania oraz atrakcje rozrywkowe dla całej rodziny. Zaczynamy!

Wybierając się nad Polskie morze w okolice półwyspu należy zapamiętać, że jest się w stolicy kite i windsurfingu, oraz zwykłego surfingu. Surfingów jest tu tak dużo, że każdy znajdzie jakiś dla siebie, jeśli nie wiesz na który się zdecydować przeczytaj nasz artykuł: Kitesurfing czy windsurfing?. Ta lista nie ma natomiast na celu przedstawienia bliżej tych sportów, bo skoro jesteś już na półwyspie, to na pewno któryś wpadł Ci w oko. Co zrobić jeśli aktualnie nie wieje a nie chcesz leżeć plackiem na plaży?

SPORT

1. Wake za motorówką. Jeśli chcesz pośmigać na wake czy foilu na zatoce, odezwij się do nas. Nasza baza dysponuje motorówką, która zapewni wspaniałą zabawę wszystkim miłośnikom sportów wodnych. Nie musisz już leżeć jak skwarka na plaży w Chałupach, zajmując czas liczeniem parawanów. Możesz skorzystać z frajdy wynikającej z pływania w ślizgu za motorówką. Poza deskami, możemy was przeciągnąć na specjalnych zabawkach.

Sprawdź naszą ofertę wakeboardu w Chałupach.

2. Windsurfing. Jak to mówimy: pogoda na windsurfing jest zawsze 🙂 Do stawiania pierwszych kroków na windsurfingu wystarczy nawet bardzo lekki wiatr, więc 90% dni na półwyspie umożliwia naukę tego sportu. Taka pogoda to również idealne warunki do rozpoczęcia przygody z windsurfingiem przez najmłodszych. W naszej szkole uczymy bardzo dużo dzieci – te najmłodsze w  wieku nawet 4-5 lat!

Sprawdź naszą ofertę kursów windsurfingowych.

Nauka windsurfingu w Chałupach

3. Wake park „Wake Project”. Opuszczając kaszubskie trójmiasto wyjeżdżasz w lesie na terenie miejscowości Sławutówko. Znajduje się tam w pełni wyposażony, profesjonalny wyciąg 2.0 z kilkoma przeszkodami. Można na nim pobrać lekcję czy pływać freestyle. Jeziorko znajduje się w malowniczej dolinie, z jednej strony widok roztacza się na estetyczny pałacyk, z pozostałych na las. Park ten doskonale sprawdza się jako alternatywa dla kitesurfingu, w dni kiedy nie wieje. Jeśli czas musisz podzielić między zajawkę a rodzinę, to zaraz obok macie bardzo fajną atrakcję dla dzieci pt „Park Ewolucji”.

4. Wędkarstwo pełnomorskie. Władysławowo oferuje całą masę kutrów specjalizujących się w komercyjnych wyprawach na dorsza. Jeśli chcesz udowodnić sobie, że potrafisz zdobyć obiad dla siebie i rodziny i wolisz wodery od mokasynów ta atrakcja jest obowiązkowa. Zazwyczaj czas takiej operacji mieści się przedziale od bardzo wczesnego poranka do godzin około południowych. Uwaga na chorobę morską.

5. Tor gokartowy. Tuż przed samym wylotem z „Władka” do Chałup po prawej stronie znajdziesz tor „Półwysep”. Jest to na maxa profesjonalny tor do wyścigów gdzie poza znajomymi możesz rywalizować też z najlepszymi czasami w historii toru. Korzystając z tej atrakcji zapomina się o home office zamieniając w Roberta Kubice. Adrenalina i profesjonalne szkolenie w cenie. Polecamy. 10/10

6. Skateparki. Jeżeli Twoje dziecko nie chce iść do wody a Ty masz zajęcia z kite lub windsurfingu, możesz je zapisać do jednej ze szkółek deskorolki i wysłać pod pełną opieką na zajęcia z deskorolki. Skateparków w „Polskiej Californi” jest kilka, ale na szczególną uwagę zasługują ten we „Władku” i Pucku. Jeżeli sam migasz na desce, rolkach lub bmx będziesz zadowolony.

7. Surfing. Jeszcze do niedawna hasło „surfing na Bałtyku” wzbudzało jedynie śmiech i pukanie się po głowie. Tymczasem w ostatnich latach szkółki surfingowe zaczęły wyrastać jak grzyby po deszczu. Dla zupełnie początkujących wiele nie potrzeba, a złapanie pierwszej fali pozostanie Wam w głowie do końca życia. Atrakcja zarówno dla najmłodszych (od 5 lat) jak i rodziców i dziadków 🙂

8. Wycieczka rowerowa. Trasa prowadząca przez Półwysep Helski uznawana jest za jedną z najładniejszych w Polsce. Jeśli dystans ok 30km dla Ciebie to rozgrzewka traskę możesz wydłużyć sobie w stronę Jastrzębiej Góry lub Pucka. Każdy przejechany kilometr to dla Ciebie wspinaczka na Mount Everest? Spokojnie, powszechna praktyka to powrót pociągiem. Nie zabrałeś ze sobą roweru? Bez problemu wypożyczysz w każdej miejscowości, łącznie z rowerami elektrycznymi.

9. E-surf i e-foil.

Elektryczna deska surfingowa, zapewnia doskonałe wrażenia i emocje. Możesz pływać zawsze i wszędzie. Surfuj bez wiatru i fal po jeziorach, rzekach, morzach i oceanach. Doświadcz uczucia latania nad wodą. Efoil – nie zapomnisz swojej pierwszej lewitacji. Skrzydła lecą pod Tobą, a Ty jak samolot, szybujesz prawie metr nad wodą. Każdy może się nauczyć tego nowego sportu. Efoil angażuje również najbardziej doświadczonych sportowców.

https://jet-surfing.pl

10. Flyboard, jetpack i hoverboard. 

Latają dzieci, dorośli i seniorzy. Opanowanie kontrolowanego poruszania się na FLYBOARD, zajmuje zazwyczaj 10 minut i zaczniesz lewitować nad wodą jak superbohater! Jeśli to dla Ciebie za mało spróbuj JETPACKA lub HOVERBOARD. Jetpack w wydaniu wodnym jest stworzony z myślą o fanach przygód Jamesa Bonda. Pozwala wznieść się w przestworza nie używając nóg. W pozycji siedzącej wygodnie i stabilnie lewitujesz bez wysiłku. Na naukę warto zarezerwować przynajmniej 30 min i poprzedzić ją próbą na flyboardzie. Jeśli uwielbiasz śmigać na wake’u lub snowboardzie to hoverboard jest stworzony dla Ciebie. Na „latającej desce” nie złapiesz krawędzi, a jedyne ograniczenia są w Twojej głowie. Permanentnie płyniesz w przestworzach z prędkością do 40km/h. Ze względu na szybkość jest to sprzęt dla wtajemniczonych hydro-odrzutowców.

Rezerwacje online tutaj.

Flyboard w Jastarni

ATRAKCJE DLA CAŁEJ RODZINY

1. Obiekt jakiego świat nie widział – labirynt w polu kukurydzy. Statek ufo, MiG, samolot pasażerski. dwupłat z czasów międzywojennych, małe świnki ze styropianu ukryte w labiryncie z kukurydzy, monster truck rozjeżdżający samochody osobowe, wieża widokowa… brzmi jak festyn w stanach na święcie dyni? Nic bardziej mylnego! To Swarzewska codzienność. Ogromy teren stanowiący kolektyw atrakcji szalonych i niecodziennych. Dorosły zrealizuje swoje marzenie o byciu ranczerem porwanym przez ufo, dziecko straci głowę od nadmiaru bodźców. Musicie to przeżyć bo przeczytać i zrozumieć się nie da 😀

2. Park rozrywki Władysławowo. Co tu dużo pisać, cały „Władek” w sezonie to park rozrywki, który ma w sobie park rozrywki. Jeżeli nie starczy Ci bodźców na ulicach Władysławowa pełnych brzuchatych panów w klapkach i pań walczących o trzeci stopień oparzenia słonecznego to znajdziesz je w wesołym miasteczku. Cała masa kolejek, samochodzików, karuzel, domów strachu. Poza delikatnymi rozrywkami jest maszyna którą widać z daleka. Ta maszyna tortur wyciśnie łzy nawet z największego twardziela, przypomina wieżę i kręcie się na wszystkie strony z prędkością z jaką ubywa biletów wstępu na kolejne atrakcje. Ja wymiękłem i poszedłem na diabelski młyn, próbując zapomnieć. Jeśli masz dzieciaki to masz je z głowy na 3h.

3. Festyny i imprezy tematyczne. Sprawdzaj portale. Data którą wybrałeś na pewno pokrywa się z jakimś wielki eventem (no może poza tym sezonem kiedy koronawirus pokrzyżował wszystkie plany). Często są to darmowe koncerty wielkich polskich gwiazd biesiady, czasem festyny tematyczne, od militarnych po kulinarne. Letnie kina, konkursady – czego dusza zapragnie. Nie przegap, po prostu 🙂

ZWIEDZANIE

1. Matka Natura. Serio. Tylko tyle, rozejrzyj się dookoła. To miejsce jest tak unikalne, że sam spacer od strony otwartego morza dostarcza wspomnień na całe życie. Zachód słońca? Proszę, wchodzi i od strony zatoki i od otwartego. Wschód? zapraszamy nad morze. Lasy mieszane, wydmy, wieże widokowe, zatoka i morze. Czego chcieć więcej?

2. Fokarium w Helu. Wspaniały ośrodek badawczo rozrywkowy. Misja przyświecająca fokarium jest prosta i piękna. Ratować ekosystem zatoki Puckiej i Morza Bałtyckiego. Można zobaczyć prawdziwe foki, dowiedzieć się ciekawostek na temat lokalnej fauny i flory. Moim zdaniem ta pozycja jest obowiązkowa i mimo smutnej historii towarzyszącej Bałtyckiej przyrodzie, niesie nadzieję i uczy szacunku. Dzieci niezmiennie zakochane. Możliwość nabycia pluszowej Foki.

3. Historyczny szlak obrony wybrzeża. Poza atrakcjami naturalnymi, z którymi Hel kojarzy się najbardziej, półwysep zaczyna kojarzyć się z militariami. Wspaniale utrzymany szlak obrony wybrzeża oferuje nam zabytkowe bunkry, umocnienia, działa, stanowiska artyleryjskie i wiele więcej. Można zjeść grochówkę i kupić suwenir. Młodzież pod wrażeniem, dorośli bliżej historii przodków.

4. Miejscowości. Każda z miejscowości od „Władka” po Hel zapewnia masę przeżyć i atrakcji. Klimatyczne Chałupy z uroczym porcikiem, kameralna Kuźnica, Jastarnia z portem i zabytkowym bosmanatem, Jurata z najpiękniejszym laskiem i ładnymi wydmami czy Hel z miejscem styku zatoki i morza. Każda z miejscowości ma swój urok i każdą powinno się zwiedzić, lub przynajmniej przespacerować.

Jeśli spodobał Ci się ten artykuł sprawdź nasze poprzednie wpisy na blogu.